Wiertła. Potrzebne są zwykłe wiertła do drewna, a także duże frezy lub otwornice do wycinania większych otworów. W miarę możliwości warto mieć cały zestaw najróżniejszych frezów. Są one drogie, ale trwałe i doskonale się sprawdzają. Potrzebny jest również pogłębiacz stożkowy oraz zestaw do robienia otworów pod wkręty i kołków do zaślepiania. Pozwolą one wykonać łączenie na wkręty z wgłębieniami na drewniane koreczki.
Narzędzia tokarskie. Jeśli chcemy spróbować swoich sił w toczeniu drewna, przede wszystkim potrzebujemy tokarki, a do tego zestawu najrozmaitszych noży do toczenia drewna, w tym dłut wklęsłych do skrawania z grubsza oraz dłut do wycinania rowków oraz wygładzania, a także kilku cyklin do ogólnego wygładzania i wykańczania oraz przecinaka. Zaczynamy od wyposażenia, jakie nabywa się razem z tokarką, a następnie, w miarę nabywania doświadczenia, samodzielnie gromadzimy lepsze narzędzia, których naprawdę potrzebujemy.
WYPOSAŻENIE OCHRONNE
Pracując przy maszynach stolarskich, które robią mnóstwo hałasu i wytwarzają drobny pył, trzeba przynajmniej mieć na sobie maskę przeciwpyłową, ochraniacze słuchu i okulary ochronne. Ja zainwestowałem również w pełną maskę z respiratorem do pracy przy tokarce. Nie tylko pozwala mi ona zakładać okulary, ale także filtruje powietrze, nie narażając mnie na niewygodę i ucisk na usta. Ma też swoje dobre strony pod względem zdrowotnym: niektóre egzotyczne gatunki drewna wywołują reakcję alergiczną. Unikam takich sytuacji, ograniczając się głównie do drewna sosnowego.
Wyposażenie ochronne: 7 Maska ochronna z filtrem i nadmuchem powietrza, 2 Ochraniacze słuchu, 3 Maseczka do pracy przy niskim zapyleniu, 4 Okulary ochronne.