Klejenie rozwarstwień markieterii. Duże zróżnicowanie tworzyw występujących w markieterii jest powodem trudności wyboru spoiwa, które dobrze łączyłoby wszystkie elementy z podłożem. Doświadczenia niemieckich konserwatorów mebli dowodzg, że karuk (tj. klej z pęcherzy pławnych ryb jesiotrowych) z małym dodatkiem alkoholu stanowi spoiwo bardzo dobrze nadające się do tego cełu (Michaelsen H., 1978). Zwłaszcza, że w stanie czystym karuk jest prawie bezbarwny, 3 nawet w silnym rozcieńczeniu (potrzebnym do łatwej iniekcji) ma nadał dużą siłę spajania. Nie zabarwia np. przezroczystego rogu. a dzięki swej elastyczności znacznie zmniejsza uszkodzenia, jakie mogłyby wynikać z zawsze występujących napięć i ruchów drewna. Spoiwo używane do łączenia nie może tracić swych właściwości pod wpływem ciepła, koniecznego m.in. do wyprostowania odstającego w markieterii szylkretu i rogu. Konserwując intarsję należy w jak najmniejszym stopniu oddzielać ją od podłoża w celu ponownego, lepszego naklejenia. Tymczasem w wypadku markieterii (która z powodu większej różnorodności użytych materiałów często znajduje się w gorszym stanie) wzmacnianie fragmentów lub nawet większych części dekoracji jest nie wystarczające. Konieczne są zabiegi radykalniejsze, takie jak odjęcie całej markieterii i naklejenie jej na nowo na drewno ślepe. Przed tym zabiegiem konieczne jest wykonanie kalki inwentaryzującej dekorację. Odciągnięcie markieterii wykonuje się np. przez całonocne nawilżanie nasączoną warstwą waty. Następnego dnia należy markieterię pokryć dwiema warstwami bibułki japońskiej powleczonej roztworem Paraloidu B-72 w toluenie. Po 20—30 minutach schnięcia papier łączy się z intarsją. W odrywaniu dekoracji z miedzi posługiwać można się 95-proc. alkoholem, w przypadku szylkretu zaś parą wodną uzyskaną z wilgotnej szmatki ogrzanej ciepłym żelazkiem. W obu wypadkach używa się nadto skalpela. Intarsję od strony licowej zabezpiecza się bibułką japońską i oddziela od drewna ślepego. Po odjęciu markieterii odsłonięte podłoże oczyszcza się z brudu i resztek kleju a spękania wypełnia kitem. Ubytki inkrustacji uzupełnia się od odwrocia. po czym ponownie nakleja na drewno ślepe. Po wyschnięciu sklejenia rozmiękcza się spoiwo i usuwa bibułkę